InPost skierował do sądu arbitrażowego sprawę przeciwko największej polskiej platformie sprzedażowej Allegro. Właściciel sieci paczkomatów nałożył na Allegro karę w wysokości 98,7 mln zł za utrudnianie klientom wyboru formy dostawy. Marketplace uznaje roszczenia za bezpodstawne.
-Chodzi o działanie nie tylko niezgodne z duchem umowy, ale wbrew klientom końcowym, którzy bardzo szybko zauważyli, że ich preferencje wyboru zostały zmanipulowane na etapie zawierania transakcji i od użytkowników się o tym dowiedzieliśmy. Staramy się wyciszać, tonować i nie podgrzewać atmosfery wbrew temu, co nasi koledzy z Allegro robili i jakie działania podjęli parę miesięcy temu – powiedział Rafał Brzoska podczas wtorkowej konferencji prasowej InPostu
-Z drugiej strony jako zarząd mamy obowiązek dbać o interes akcjonariuszy. Jeśli zawieramy umowy z dostawcą czy klientem i są to umowy, które z założenia są umowami wieloletnimi, podpisanymi w dobrej wierze, to jeśli któraś ze stron łamie postanowienia takiej umowy, to jako zarząd mamy obowiązek reagować – dodał Brzoska.
-Naliczyliśmy 100 mln zł kary, Allegro tej kary nie zapłaciło, więc zgodnie ze ścieżką umowną poszliśmy do sądu arbitrażowego, który zapewnia dość szybką ścieżkę rozstrzygnięcia. Niezależni arbitrzy będą oceniać, kto naruszył postanowienia umowy – dodał.
Allegro uważa, iż roszczenia firmy InPost nie mają podstaw.
-Dostaliśmy od InPostu wezwanie, ale po wstępnej analizie uznaliśmy te roszczenia za całkowicie bezpodstawne i niemające oparcia w obowiązującej obie strony umowie. Sprawa jest na bardzo wczesnym etapie, więc nie chcemy jej szerzej komentować – poinformował w komentarzu przesłanym PAP Biznes Marcin Gruszka, szef komunikacji Grupy Allegro.
nPost spodziewa się sądownego rozstrzygnięcia sprawy do końca 2026 roku.
Rafał Brzoska zaznaczył, że mimo skierowania sprawy do sądu, sprawy biznesowe obu podmiotów toczą się dalej. Firma prowadzi obecnie rozmowy przed szczytem świątecznym w czwartym kwartale.
Pytany, czy dojdzie do przedłużenia umowy z Allegro po 2027 roku prezes InPostu powiedział, że możliwy jest każdy scenariusz.
Źródło: visinfo24.pl
