Były premier Andrej Babisz uzyskał wynik 34,66 proc. głosów w tegorocznych wyborach parlamentarnych. Pomimo wygranej, nie daje mu to możliwości samodzielnego rządzenia państwem. Oznacza to jednak, iż lider partii ANO zostanie ponownie premierem Czech.
– Jeśli zostanę premierem, na pewno skontaktuję się z panem Tuskiem i zaproponuję mu spotkanie – zapowiedział Babisz.
Babisz chce ponownie wrócić do kwestii ETS2. – Polacy odrzucili ETS2 i my musimy zrobić to samo – oświadczył.
Jego zdaniem Grupa Wyszehradzka funkcjonowała dobrze, a „została pogrzebana” przez rząd premiera Petra Fiali, którego koalicja SPOLU przegrała w wyborach z ruchem ANO Babisza.
– My, Czesi, kiedyś byliśmy najlepsi, Polacy wyprzedzili nas prawie we wszystkim, ale zawsze współpracowaliśmy i osiągaliśmy dobre wyniki – mówił Babisz, który jest siódmy na liście najbogatszych Czechów.
Zapewnił, że będzie dążyć do utrzymania dobrych stosunków z Polską, niezależnie od tego, do jakiej frakcji należy partia rządząca.
Źródło: visinfo24.pl za Polsat News
