Podczas rozmowy na antenie Radia RMF FM ambasador Ukrainy w Polsce, Wasyl Bodnar, został zapytany o szczegóły planowanego spotkania prezydentów Polski i Ukrainy. Dyplomata poinformował, że Karol Nawrocki i Wołodymyr Zełenski mają spotkać się w Warszawie, prawdopodobnie jeszcze przed końcem bieżącego roku.
Bodnar nie ujawnił jednak dokładnej daty rozmów między przywódcami. Wyjaśnił, że strona ukraińska w tym tygodniu zaproponowała już swój termin i czeka obecnie na odpowiedź z Pałacu Prezydenckiego. „Strona ukraińska zaproponowała swój termin, oczekujemy na odpowiedź ze strony polskiej” – powiedział ambasador. Dodał także: „Pracujemy nad treścią samej wizyty i mam nadzieję, że w najbliższym czasie je państwo poznacie”.
Według Bodnara, podczas planowanego spotkania Nawrockiego i Zełenskiego w pierwszej kolejności mają być omawiane kwestie bezpieczeństwa w kontekście trwającej wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Następnie rozmowy mają objąć tematykę rozwiązań pokojowych oraz współpracy polsko-ukraińskiej w dziedzinie obronności, przemysłu i gospodarki. Jednym z punktów agendy mają być również sprawy związane z ekshumacjami ofiar zbrodni wołyńskiej.
Wcześniej, w poniedziałek, prezydent Wołodymyr Zełenski poinformował, że oficjalnie zaprosił prezydenta Karola Nawrockiego do złożenia wizyty na Ukrainie. Zapewnił też, że sam przyjedzie do Polski, gdy tylko otrzyma zaproszenie z ustalonym terminem. Tego samego dnia szef Biura Polityki Międzynarodowej, Marcin Przydacz, napisał w mediach społecznościowych, że data spotkania obu prezydentów jest w trakcie ustalania.
Przydacz przekazał, że prowadził już rozmowy z doradcami prezydenta Ukrainy na temat tego spotkania i zaznaczył, iż „kanały dyplomatyczne są w tej sprawie wyjątkowo aktywne”. Jak dodał: „Już wiemy, że pan prezydent Zełenski pozytywnie odpowiedział na zaproszenie prezydenta Nawrockiego i przyjedzie do Warszawy.”
Szef BPM, podobnie jak ambasador Bodnar, podkreślił znaczenie kwestii bezpieczeństwa, które mają dominować podczas rozmów obydwu przywódców. „Punkt pierwszy to będzie polityka bezpieczeństwa i dyskusja wokół ustaleń pokojowych (…). To jest absolutnie numer jeden. Polska wspierała i wspiera Ukrainę w jej wojnie przeciwko Rosji, napadniętej Ukrainę przez Rosję” – mówił Przydacz w rozmowie z RMF FM.
Źródło: visinfo24.pl za Polsat News
