Litwa ustawiła właśnie umocnienia tzw. zęby smoka na swojej granicy z Rosją i Białorusią.
„Żołnierze litewskich sił zbrojnych zainstalowali bariery, aby wzmocnić ochronę granic na nieużywanych drogach na przejściach granicznych z Federacją Rosyjską i Republiką Białorusi. Jest to część planowanych działań przeciwdziałających mobilności na Bałtyckiej Linii Obrony” – napisał w oświadczeniu dowódca litewskiej armii, generał Raimundas Vaikšnoris.
„Planowane są prace mające na celu ograniczenie ruchu na nieużywanych drogach na przejściach granicznych, co jest częścią przyszłej Linii Obrony Bałtyku – długoterminowego planu działań wszystkich państw bałtyckich i Polski w celu zmniejszenia zagrożenia inwazją lądową i ograniczenia ewentualnych działań wrogich państw na lądzie” – dodano.
Tegoroczna edycja ćwiczeń Zapad-2025 zaplanowana jest na połowę września. Na białoruskich poligonach pojawić się ma, według oficjalnej wersji, około 13 tysięcy żołnierzy z Rosji Białorusi i kilku innych państw byłego ZSRR. Eksperci wojskowi krajów Zachodu zwracają jednak uwagę, że liczba może być znacząco zaniżona, a finalnie na Białoruś Rosja relokować może na ten czas ponad 100 tysięcy wojskowych.
W odpowiedzi na działania Mińska i Moskwy, polskie wojsko zapowiedziało organizację ćwiczeń „Żelazny Obrońca”, w których udział weźmie 34 tys. żołnierzy.
Źródło: visinfo24.pl za Polsat News
