– Mamy to! Miliardy pomocy publicznej na budowę pierwszej polskiej elektrowni atomowej. Jest zgoda Europy i są pieniądze. Pierwsze cztery miliardy jeszcze w tym miesiącu – przekazał Donald Tusk w mediach społecznościowych.
– Będziemy mieli za chwilęoficjalne potwierdzenie, że Komisja Europejska wyraża zgodę na pomoc publiczną na budowę elektrowni jądrowej w Polsce – przekazał premier Donald Tusk na początku wtorkowego posiedzenia rządu.
– Dzisiaj będzie ta pozytywna decyzja. Tam jeszcze trwają drobne formalności, ale dosłownie za chwilę będziemy mieli oficjalne potwierdzenie, że Komisja Europejska wyraża zgodę na pomoc publiczną na budowę elektrowni jądrowej w Polsce – oświadczył Donald Tusk. Według zapowiedzi premiera – budowa „ruszy z kopyta jeszcze w grudniu”.
– Zabezpieczyliśmy środki finansowe, jak wiecie, mówimy w całości o 60 mld zł. W grudniu (…) pierwsze 4,6 mld zł w papierach skarbowych zabezpieczyliśmy wspólnie z ministrem finansów (Andrzejem Domańskim) trafi już do zainteresowanego podmiotu – poinformował premier.
– Jak się państwo domyślacie, uzyskanie zgody było warunkiem niezbędnym i wcale nie tak łatwym do uzyskania. Jak często tu powtarzam: robimy, nie gadamy i rzeczywiście będziemy mogli tę budowę rozpocząć z odpowiednim impetem, żeby prąd z pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce popłynął możliwie szybko – zapewnił Donald Tusk.
Należąca w 100 proc. do Skarbu Państwa spółka Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) jest inwestorem i przyszłym operatorem powstającej na Pomorzu pierwszej elektrowni jądrowej w ramach Programu Polskiej Energetyki Jądrowej.
Elektrownia Lubiatowo-Kopalino ma mieć trzy bloki w technologii AP1000 Westinghouse. Wykonawcą będzie konsorcjum Westinghouse-Bechtel.
Wylanie tzw. pierwszego betonu jądrowego planowane jest na 2028 r., natomiast rozpoczęcie komercyjnej pracy pierwszego bloku ma nastąpić w 2036 r.
Źródło: visinfo24.pl za Polsat News
