Legia Warszawa nadal pozostaje bez nowego szkoleniowca po rozstaniu z Edwardem Iordanescu. W piątek upłyną trzy tygodnie od chwili, gdy klub zakończył współpracę z rumuńskim trenerem. Niespodziewanie jednym z głównych kandydatów do objęcia sterów stołecznej drużyny stał się Marek Papszun, obecnie pracujący jeszcze w Rakowie Częstochowa.
Od niemal trzech tygodni warszawski klub funkcjonuje bez pierwszego trenera, a jego obowiązki w trybie tymczasowym przejął Inaki Astiz. Równolegle przy Łazienkowskiej trwa intensywne poszukiwanie następcy Iordanescu.
W mediach i kuluarach przewijała się cała lista potencjalnych kandydatów. W ostatnich dniach wymieniano między innymi Rui Vittorię, Joao Henriquesa, Aleksandara Vukovicia, Macieja Skorżę, Oscara Garcię, Jacka Magierę, Roberta Kolendowicza, Nenada Bjelicę, a także Apostolosa Mantzioza.
Obecnie jednak nazwiskiem, które wzbudza największe emocje w kontekście Legii, jest Marek Papszun. Takie informacje podał Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki. Doniesienia te są zaskakujące, ponieważ szkoleniowiec wciąż prowadzi Raków Częstochowa i ma ważny kontrakt aż do 30 czerwca 2027 roku. W tamtym czasie klub podkreślał, że umowa umożliwia trenerowi odejście jedynie „w ściśle określonych sytuacjach”. Według naszych ustaleń nie zawiera ona klauzuli dotyczącej przenosin do innego zespołu z Polski, choć nie wyklucza to rozmów.
Legia ma już od kilku dni prowadzić negocjacje z Papszunem. Jednocześnie trener ma otrzymywać propozycje także z innych miejsc, jednak dotyczą one głównie klubów zagranicznych.
W przeszłości Papszun był bardzo bliski przejęcia drużyny z Warszawy. Prowadzono z nim zaawansowane rozmowy w sezonie 2021/2022. Ostatecznie jednak Wojskowi zatrudnili Jacka Zielińskiego jako dyrektora sportowego, a ten zdecydował się powierzyć funkcję pierwszego trenera Koście Runjaicowi.
Z informacji, które do nas docierają, wynika, że temat angażu Papszuna w Legii jest wyjątkowo poważny. Cała operacja mogłaby zostać sfinalizowana już w nadchodzącym tygodniu. Wraz z trenerem do Warszawy mogą dołączyć również jego współpracownicy. Najprawdopodobniej stołeczny klub będzie musiał „wykupić” kontrakt szkoleniowca, choć konkretne ustalenia wciąż pozostają do dopracowania.
W sztabie Papszuna ważną rolę pełnili m.in. Maciej Kowal, Michał Garnys oraz Artur Węska. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że osoby te mogłyby zasilić kadrę przy Łazienkowskiej.
Według informacji przekazanych przez Kacpra Tomczyka, faworytem Rakowa do objęcia stanowiska pierwszego trenera jest Łukasz Tomczyk, obecnie odpowiedzialny za wyniki Polonii Bytom. Niebiesko-czerwoni zajmują obecnie czwarte miejsce w Betclic 1 Lidze i pozostają w walce o awans do PKO BP Ekstraklasy.
Co ciekawe, 37-letni trener miał już wcześniej styczność z Rakowem, współpracując w klubowej akademii, a jesienią poprzedniego roku sam Papszun próbował włączyć go do swojego sztabu. Rozmowy trwają, lecz najpierw częstochowski klub musi dojść do porozumienia z Polonią w sprawie wykupu kontraktu Tomczyka. Warto dodać, że – jak podaje dziennikarz TVP Sport – alternatywną opcją dla Medalików jest także powrót Dawida Szwargi.
Źródło: visinfo24.pl za TVP Sport
