Crystal Palace sięgnęło po Tarczę Wspólnoty, triumfując na legendarnym Wembley nad Liverpoolem w serii rzutów karnych 3:2. Po regulaminowym czasie gry na tablicy wyników widniał remis 2:2.
Mecz lepiej rozpoczęli aktualni mistrzowie Anglii, którzy już w 4. minucie objęli prowadzenie. Bohaterem akcji został Hugo Ekitike – nowy zawodnik The Reds popisał się precyzyjnym strzałem sprzed pola karnego, zmuszając Jordana Hendersona do szybkiej kapitulacji. Przy tej bramce asystował mu Florian Wirtz.
Podopieczni Olivera Glasnera wyrównali niespełna piętnaście minut później. We własnym polu karnym Virgil van Dijk powstrzymywał nieprzepisowo szarżującego Ismailę Sarra, a sędzia natychmiast wskazał na „wapno”. Jean-Philippe Mateta pewnym uderzeniem zamienił rzut karny na bramkę.
Liverpool odzyskał prowadzenie w 21. minucie. Jeremie Frimpong, atakując prawą flanką, najwyraźniej zamierzał posłać piłkę w pole karne, lecz wyszedł mu strzał, który całkowicie zaskoczył bramkarza Crystal Palace i znalazł drogę do siatki.
Londyńczycy nie dali jednak za wygraną. W 77. minucie Adam Wharton idealnym, prostopadłym podaniem obsłużył Ismailę Sarra, a ten w sytuacji sam na sam posłał piłkę od słupka do bramki strzeżonej przez Alissona Beckera, doprowadzając do wyrównania.
O losach trofeum przesądziła seria rzutów karnych. W niej lepsi okazali się gracze Crystal Palace, zwyciężając 3:2. Decydujące trafienie zanotował Justin Devenny, zapewniając swojej drużynie pierwszy w historii klubu triumf w Tarcz Wspólnoty.
Źródło: visinfo24.pl za TVP Sport
